Autor Wiadomość
Pola;]
PostWysłany: Czw 18:58, 04 Paź 2007    Temat postu:

tak, nie będziemy się z nimi certolić...;] ale cała klasa nie pojedzie tak..mogę się założyć, ale spora część się przychyli. ale matury są dopiero w maju...jedźmy teraz:D
Szymek
PostWysłany: Czw 15:26, 04 Paź 2007    Temat postu:

ale... gdyby udalo pojechac sie doslownie CALA klasa... to bylby git Smile wtedy lanie zbiera sie cala duza grupa i stosunkowo nikt tak naprawde nie jest stratny Razz

Czapla w matury i tak jest zajeta bo siedzi po roznych szkolach jako ten taki co egzaminuje [bodajze egzaminator ;p] i bedzie mozna czmychnac Smile wszystko byloby pieknie Smile

Wacek ma racje, pieprzyc sie z tymi nauczycielami jak w zeszlym roku i kazdego blagac na kolanach zeby z nami pojechal to troche nie tak... poza tym - swoboda... razem decydujemy co robimy a nie ze jakis od siedmiu bolesci belfer...
Pola;]
PostWysłany: Czw 15:15, 04 Paź 2007    Temat postu:

No właśnie...to teraz trzeba tylko wybrać dobrą porę i miejsce..Very Happy
Wacek
PostWysłany: Czw 9:09, 04 Paź 2007    Temat postu:

buhahahaha...
spoko, takich zbierze się dość.
A ci co nie będą chcieli się wyrwać, cóż, ich strata.
Sandra Bullock ;)
PostWysłany: Śro 20:58, 03 Paź 2007    Temat postu:

wiesz Pola pojada Ci ktorzy nie boja sie opuscic lekcji czyli ten nasz caly tył Razz Zreszta mozemy zabrac sie z Nemezis bo dzisiaj chwalila nam sie ze jedzie na 3 dni .... mysle ze po dzisiejszej lekcji z checia wzielaby nasza klase a w szczegolnosci nasza grupe Very Happy. To byloby 72h " wspanialych zlotych mysli" Nemezis xD
Pola;]
PostWysłany: Śro 18:03, 03 Paź 2007    Temat postu:

No tak, ale na taką nieoficjalną wycieczkę nikt prawie nie pojedzie. tzn. ja bardzo chętnie:D w sumie wystarczy kilka osob;]
ja już na Czaple nie mogę patrzeć...przejadła mi się....
Wacek
PostWysłany: Wto 21:16, 02 Paź 2007    Temat postu:

Zacnie prawisz waszmość.
Nie widzę sensu w poszukiwaniu zastępczych opiekunów i pieprzeniu się z tym na siłę. Robi się coś samemu i nie dość że swobodniej to jeszcze zaoszczędzamy na ubezpieczeniu ^_^

A co do LW, mamy coś takiego jak program wychowawczy klasy, oraz program profilaktyczny, które muszą być zrealizowane. Oficjalnie kontroluje to drektor szkoły, który zdaje sprawozdanie kuratorium oświaty. Nieoficjalnie często się na to leje ciepłą strugą, bo nikomu się nie chce.
No chyba że ktoś zakrzyknie gromkim głosem...
Ech.
Ja tam chcę LW. Żądam LW.
Szymek
PostWysłany: Wto 20:56, 02 Paź 2007    Temat postu:

zreszta... co za problem oglosic nieoficjalna wycieczke w klasie, w domach powiedziec ze jest ona oficjalna i siuuuuuuuu Smile
Pola;]
PostWysłany: Wto 20:46, 02 Paź 2007    Temat postu:

Ja się bynajmniej nie cieszę, ale nie mieliśmy zbyt wielkiego wyboru co do wychowawcy. z Czaplą będzie, żeby powiedzieć ładnie...średnio. wycieczki(jeżeli wogóle) absolutnie sami będziemy musieli zorganizować i opiekunów też, i możemy zapomnieć co to było LW...;|
miuta
PostWysłany: Nie 20:20, 09 Wrz 2007    Temat postu:

- Moi drodzy, po co kłótnie? Po co wasze swary głupie? Wnet i tak zginiemy w zupie!
- A to feler - westchnął seler.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group