Medyk z VLO

Pola;]

Ale drogi Wjtusiu my już miałyśmy ręce w górze i Ty odczytałeś to w naszych myślach i szybko krzyknąłeś... Razz

P a Hodowle są na czwartek bodajże albo środę za tydzień Wink

No ja na cytrynce mam czarne kropki, a na tej w cieniu biało zielone...=]

Fonikos

A mi taki wredny zielony zjadl caly chlebek. Tzn teraz juz nie widzac ze to jest chleb. A plesniaka ani widu ani slychu...

pozdr

Sandra Bullock ;)

u mnie przelom !!! cytryna zaczyna mi wymiekac i w jednym miejscu widac kawalek grzyba Very Happy

LongHair

o ja pierdziu ludziska.
siedzialem sobie czytajac wasze posty i postanowilem zajrzec do moich grzybkow. jak zobaczylem doznalem szoku. Caly moj chlebek ze swiatla jest pokryty taka fajna biala wata i pelno tam zarodni grzybkow. Ale to jest harckorowe Laughing

chyba sobie takiego jednego aby go podziwiac Wink

Gała

Heh...ale to jest dzikie, moje grzyby na początku były białe i wytworzyły zielone naloty i takie białe futerko, ale na cytrynie z cienia widać ciągle czerwone kropki i zero grzyba Sad

heh...co robić gdy w nocy wyjdzie ze słoika i będzie próbował mnie zjeść ?

Fonikos

I jak tam - wiecie juz co wam wyrosło? Bo ja nie za bardzo...z wikipedii mozna wywnioskowac, ze zielone to albo kropidlak zielony albo kropidlak różnobarwny... No i plesniak stal sie taki bardziej czarny - moze to rozlozek czerniejacy? Bez sensu sa te hodowle, w necie nie ma informacji na ten temat. Znalazlem strone o tym, jak kropidlak wybil polowe grupy naukowcow przy grobie jakiegostam jagiellonczyka. sweet... i o zdjecia mozgow i pluc zakazonych przez krpoidlaki... Tym optymistyczym akcentem koncze posta Razz

pozdr

Wacek

Pleśniak biały jest niższy od rozłóżka czerniejącego - Rozłóżek przypomina niteczki białe z czarnymi kropkami, a pleśniak biały "puch" okrywający chlebek który z czasem ciemnieje.
Pytasz co mam? hm:
Chlebek świetlny: klejnot mojej kolekcji. Rozłóżek czerniejący zajął prawie pół chleba od centrum do krawędzi słoika, i przy krawędzi tak fajnie wyciągnął się po ściance. Centrum i fragmencik krawędzi opanowały podstępne kropidlaki, ciemnozielone plamy. Poza tym część krawędzi i trochę centrum zalane jest powodzią pleśniaka białego.
Chlebek ciemnościowy: Niewielka ilość rozłóżka czerniejącego (prawie na całym chlebie ale nie wyższe niż 1,5 milimetra) i kilka zielonych plamek świadczących o obecności kropidlaka.
Cytrynki: Nic, zero, null. ALE:
Mój kochany domek raz jeszcze pokazał że mnie kocha, i pokierowal tego pamiętnego ostatniego dnia hodowli (dzisiaj) do szafki pod oknem gdzie znalazłem zagrzebaną cytrynkę pokrytą białym osadem, w centrum którego są zielone kropidlaki. Zostało tylko podmienić i tu proszę was o radę:
Podpisać "magiczną cytrynkę" jako cytrynkę ciemności czy cytrynkę z jasnej strony mocy?
Sie rozpisałem.

LongHair

drogi Wacku. Odpowiem ci na pytanie pytaniem:P

jesli osad na twojej cytrynce jest takim puszkiem to podpisz ze byl w ciemnosci, natomiast jesli przypomina raczej cytryne "pomalowana na bialo" to podpisz ze ze slonca

(prosze mnie nie karcic, odpowiadam na podstawie swoich hodowli Razz

)

Wacek

Czyli będzie wariorem jasnej strony ;]
Dziękuję ;D

Sandra Bullock ;)

a ten biały osad to co to za rodzaj grzyba?? bo ja mam taki na cytrynie..???